19 maja 2017 r.
Na Ulicy Barw, jak zawsze, było korowo i wesoło.
Malowaliśmy na folii i pod folią, puszczaliśmy bańki mydlane i lepiliśmy z ciastoliny.
Obserwowaliśmy niebo przez lunetę i chodziliśmy na szczudłach.
Było fajnie!
Dobrze jest znaleźć sobie hobby, które tak człowieka wciąga, i sprawia, że z radością czeka się na kolejny tydzień, zamiast ponuro liczyć dni.